Pożar mieszkania w Wyczechach

Kochani, w dniu 18 października 2022 roku w miejscu, w którym mieszkam ze swoją partnerką Iwoną oraz czteroletnim synem Bartłomiejem i malutką córeczką Mają doszło do ogromnego pożaru.

Do pożaru, z którym walkę toczyło, aż siedem zastępów straży pożarnej, niestety mimo ich ogromny starań ogień odebrał nam dosłownie wszystko. Z mieszkania jak i z wszystkich naszych rzeczy znajdujący się w nim pozostały zgliszcza. Chociaż jest to dla nas bardzo trudna sytuacja, to staramy się pocieszać faktem, że nam i naszym dzieciom nie stała się żadna krzywda fizyczna. To dodaje nam sił do działania.

Teraz naszym celem jest jak najszybszy powrót do naszego życia sprzed pożaru. Pragniemy wrócić do miejsca, w którym żyła nasza rodzina, ale aby to było możliwe konieczny będzie kapitalny remont mieszkania oraz zakup wielu rzeczy, które będą niezbędne do podstawowego funkcjonowania. To wszystko będzie wiązało się z wysokimi kosztami, dlatego utworzyliśmy zbiórkę z wiarą, że dobra na świecie jest jeszcze wiele i że znajdą się osoby dzięki, którym osiągniecie naszego celu zostanie nam ułatwione. W momencie kiedy człowiek zostaje dosłowne z niczym docenia podwójnie każdą otrzymaną dobroć od drugiego człowieka. Nasza rodzina pragnie Wam podziękować z całego serca za wszystko już teraz! Dobra zawsze wraca ze zdwojoną siłą!