Pożar w miejscowości Skwierzynka

Pożar w naszym domu – przed nami trudna droga

W naszym domu doszło do pożaru, który wyrządził poważne szkody.
Ogień pojawił się w garażu i szybko przeniósł się na kolejne części budynku.
Choć jesteśmy ogromnie wdzięczni, że nikomu nic się nie stało, to skutki pożaru są dla nas bardzo dotkliwe.

Wraz z mężem Jerzym jesteśmy emerytami. Nasze życie toczyło się spokojnym rytmem, zawsze staraliśmy się radzić sobie sami, nie obciążać nikogo swoimi problemami. Jeśli mogliśmy – pomagaliśmy innym.
Dziś jednak stoimy przed wyzwaniem, które przekracza nasze codzienne możliwości.

Część dachu uległa zniszczeniu i wymaga wymiany, a wnętrze domu remontu. Ogień i woda uszkodziły również część sprzętów i wyposażenia, z których korzystaliśmy każdego dnia.

Chcielibyśmy nie tylko naprawić szkody, ale przede wszystkim odzyskać poczucie bezpieczeństwa, które ogień tak nagle nam odebrał. To nie tylko dom – to przestrzeń, w której czuliśmy się u siebie.
Dziś przed nami długa droga, by móc znów tak się poczuć.

Za każdą pomoc w osiągnieciu tego celu będzimy ogromnie wdzięczni.