Pomóżmy wrócić Danielowi Dembowskiemu

Jesteśmy rodzicami  Daniela Dembowskiego, którego nie ma z nami już ponad miesiąc. W dniu 06.05.2024r. poleciał na wycieczkę do Tunezji i pojechał na zwiedzanie Tunisu. Tam został zatrzymany przez miejscową Policję w związku z faktem, że zwiedzał samotnie i robił zdjęcia pamiątkowe co zaniepokoiło policjantów. Interwencję podjęli wobec niego funkcjonariusze nieumundurowani żądając oddania telefonu, co wystraszyło Daniela, gdyż myślał, że to jest próba kradzieży i chciał uciec, gdy został ujęty i poinformowano go, że ma do czynienia z policjantami okazał telefon, który został sprawdzony i wówczas policjanci stwierdzili, że w trakcie zwiedzania zrobił zdjęcie m.in. budynku, którego fotografowanie jest zabronione oraz policjantom. Udało nam  się nawiązać połączenie z synem tylko przez chwilę : zdążył powiedzieć, że nie wie, co się dzieje, że gdzieś go zabierają. Potem połączenie się urwało….

O fakcie zatrzymania nie powiadomiono polskiej Ambasady ani nas rodziny , przez 3 dniu Daniela szukał Konsul RP w Tunezji ponieważ myśleliśmy, że został porwany i odchodziliśmy od zmysłów Daniel został zatrzymany areszcie do wyjaśnienia czy nie przynależy do żadnej grupy terrorystycznej !!!.

W dniu 23.05.2024r. jego sprawę rozpatrywał Sąd w Tunisie, gdzie Pani Sędzia nie przedstawiła wobec syna żadnych zarzutów, stwierdziła, że syn musi zostać przesłuchany w obecności tłumacza przysięgłego, gdyż tłumacz z Ambasady Polskiej nie był dla Pani Sędzi wiarygodny, w związku z powyższym wyznaczyła kolejny termin przesłuchania i trzymano go na prawie kolejne dwa tygodnie .Daniel został przewieziony do tunezyjskiego więzienia na pustynii  bez żadnych zarzutów, strona tunezyjska twierdzi, że musi wykluczyć czy nie jest terrorystą i czy nie przynależy do żadnej grupy terrorystycznej!!!

Absurd Daniel to grzeczny chłopak nie miał nigdy konfliktu z prawem jest zwykłym studentem ,,Uniwersytetu Medycznego w    Łodzi'' - student ,,Genetyki i biologi eksperymentalnej oraz pielęgniarstwa w Szczecinie'' -  chłopak który wiązał przyszłość medycyną, aby móc pomagać innym. Wielokrotnie podróżował w sposób zorganizowany w celach turystycznych do różnych części świata z rodziną i znajomymi, przez to wysuwane są przez tunezyjskie organy ścigania  absurdalne wnioski wobec syna podnosząc kwestie prywatnych zdjęć w telefonie sprzed kilku lat z rodzinnych wycieczek.

Obecnie nie może opuścić Tunezji do czasu wykonania ekspertyzy telefonu przez tunezyjskie służby . Ile to będzie trwało ?  Czy ktoś może mu pomóc i wyciągnąć z tej tragicznej sytuacji? Taka sytuacja może potrwać kilka miesięcy, my rodzice podpisaliśmy zobowiązanie utrzymania syna, najbardziej jednak boli nas fakt, że Daniel pozostaje bez kontaktu z bliskimi jest sam w obcym kraju z podejrzeniami należenia do grupy terrorystów. Nie może kontynuować studiów, wszytko bardzo mocno odbija się na stanie psychicznym bo ile może znieść tak młody człowiek ?

Cała ta sytuacja wiąże się z kosztami - musimy walczyć w sądach w obcym kraju o naszego syna. Żaden rodzic nie może być przygotowany na coś takiego, dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do osób dobrej woli, do przyjaciół i znajomych Daniela .

Cały czas staramy się działać i trwać w nadzieji, że uda nam się jak najszybciej sprowadzić syna do Polski .

Jeśli ktoś może pomóc nam w jakikolwiek sposób pomóc ( udostępniając, nadając rozgłos, aby mógł zadziałać ktoś o wyższej mocy ) prosimy o kontakt .

Za każdą pomoc - wpłatę dziękujemy w imieniu swoim i Daniela !

Rodzice Daniela

Artykuły o sprawie Daniela :

TVN24:https://tvn24.pl/polska/uwaga-tvn-polak-zatrzymany-w-tunezji-zostal-warunkowo-zwolniony-st7962421?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR2pJIQKwAaO_EtyFGvZy7L7mx1AOAKjHv9q7uR_z0MHdipeJVn5iYJW4d8_aem_AQsFwdZnUeT1o7lvf0B3IpRS2q_V54MHrn1JR2t1DC4ZTQkcK2VjpJ4ooYiQgZOCB_bLbCb6mjmNZ6stsAa6xRBw

FAKT:https://www.fakt.pl/wydarzenia/polak-zostal-aresztowany-podczas-wakacji-w-tunezji-popelnil-prozaiczny-blad/5zk9bet