Podstępna choroba

Moi drodzy, w trudnych chwilach życia ciężko opisać w kilku zdaniach  obraz mojej sytuacji. Na imię mam Elżbieta ,ostatnie lata nie były dla mnie łatwe, ale nie myślałam, iż może być gorzej. Pomimo wielu przeciwności losu jakoś udawało mi się pchać to moje życie do przodu. Od kilu miesięcy mam jednak ogromne kłopoty z bólem  rąk i nóg, pojawiły się też guzki. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że może to być coś poważnego  wolałam się oszukiwać , że samo przejdzie. Kiedy jednak leki przeciwbólowe  przestały pomagać, a problem z chodzeniem   nasilał się  dotarło do mnie,  że muszę pójść do lekarza. Pierwsza diagnoza po wynikach z laboratorium  nie  była  pocieszająca -  dna moczanowa ( inaczej artretyzm ). Nie będę opisywała jaki to był dla mnie szok.  Zrobiłam badania USG ,teraz czekam na opinię  chirurga w sprawie guzków.  Ufam, że  doczekam również wizyty u okulisty, którą  mam dopiero 21.07.2025 r.  z dnia na dzień widzę coraz  gorzej.  Moja codzienność to również zmaganie się z cukrzycą insulinoniezależną. Codzienne kilkukrotne mierzenie cukru, branie leków i pilnowanie diety. Cukrzyca to podstępna choroba. Nie płaczę, nie żalę się bo to niczego nie zmieni. Wiem, że zdrowie nie jest nam dane na zawsze. Po cichu wierzę, że  jeszcze będzie dobrze. Każdego miesiąca czekają mnie wydatki na leki itd. z tym muszę sobie sama  poradzić. Jednak nie zawsze radzę  sobie z kupnem żywności i opłatą za prąd,  wszystko mam na prąd.  Twoje wsparcie to może  być  jedyna pomoc dzięki której  nie popadnę w kolejne  długi.  Każda  złotówka ma dla mnie ogromne znaczenie. Starość i choroby to najtrudniejszy sprawdzian jaki czeka człowieka w życiu. Zima to dla mnie szczególnie trudny czas.  Z całego serca dziękuję  za najmniejszy  gest pomocy  Elżbieta Irena Tomsa