Pożar domu w Młudzynie

W dniu 31 lipca 2023 roku w domu, w którym mieszkam wraz z moim osiemdziesięciodwuletnim tatą doszło do pożaru. Niestety, do tego zdarzenia nieumyślnie przyczynił się mój tata, który podjął samodzielną próbę zamontowania butli z gazem. Aby sprawdzić, czy zawór jest podłączony szczelnie przysunął do butli płomień. Gaz, który ulatniał się z przewodu zaczął płonąć.

Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, dokonując ogromnym zniszczeń w naszym domu. Chociaż mój tata po tym zdarzeniu został przetransportowany do szpitala na obserwację, to na szczęście nie doznał poparzeń ciała. Niestety, budynek nie nadaję się do użytku, a nasza przyszłość została postawiona przed ogromnym znakiem zapytania…

Wiemy, że musimy stworzyć sobie nowe miejsce do życia, ale dla nas samych będzie to bardzo trudnym do zrealizowania zadaniem. Chociaż mamy świadomość, że tej sytuacji można było uniknąć, to wiemy, że nie mamy mocy, by cofnąć czas. Ludzie popełniają błędy, szczególnie osoby starsze i nie jest to usprawiedliwianie, lecz okazanie zrozumienia. Jedyne, co teraz możemy zrobić, to pogodzić się ze stratami materialnymi i spróbować zacząć od nowa. Jeśli, znajdą się osoby, które zechcą podać nam w tym pomocną dłoń, będziemy ogromnie wdzięczni.