Na leczenie starszej mamy

Dzień dobry! Proszę ludzi o dobrych sercach o pomoc dla mojej starszej mamy, która ma 85 lat. Mama jest osobą bardzo schorowaną, ma miażdżycę, cukrzycę, ciśnienie, mocny reomatyzm- jej ręce są aż powykręcane. Nie jest w stanie często utrzymać szklanki wody. Często ma zawroty głowy, gdzie potrafi się wywrócić i nawet obić twarz. Ma problem z nogami, a bez pomocy laski nie jest w stanie pójść na spacer.

Mama zamieszkuje wraz ze mną, a ja też jestem osobą bardzo schorowana i doświadczoną przez życie... Po śmierci 10 letniego synka moje zdrowie się posypało. Choruję na depresję, schizofrenię, mam myśli samobójcze i okaleczam się. Leżałam w szpitalu psychiatrycznym. Jestem także uzależniona od clonozepamu, gdzie nie dali rady w szpitalu mi odstawić. Muszę po raz kolejny iść do szpitala. Choruję też na nadciśnienie, cukrzycę, stłuszczenie wątroby i cholesterol. Mam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. Duża kwota z niewielkiego zasiłku z GOPS idzie na leki i opłaty. Wraz z mamą nie stać nas nawet na wizytę u specjalisty, musimy czekać miesiącami. Wraz z mamą nie posiadamy samochodu, by można było dojechać do lekarza. Nasz dom wymaga remontu, nie mamy szamba, budynek nie jest do końca ocieplony, podłogi się sypią, drzwi są do wymiany. Zimą do sieni śnieg się sypie, bo drzwi są stare. Bardzo pragnęłabym wraz z mamą móc wyjechać do sanatorium na rehabilitację, bo choroby postępują, a my jesteśmy bezradne. Niestety nie stać nas na to. 

Trudności i potrzeb jest ogrom, dlatego jeszcze raz prosimy wraz z mamą o pomoc dobrych ludzi. Za wszystkie datki dziękujemy z całego serca!