Jako opiekun zbiórek każdego dnia spotykam się z historiami, które poruszają do głębi.
Zwierzęta porzucone, głodne, przemarznięte. Psy przywiązane do drzewa w lesie, koty zostawione w kartonie pod płotem schroniska.
To nie są odosobnione przypadki, to wciąż brutalna codzienność w Polsce.
Mimo rosnącej świadomości społecznej, liczba bezdomnych zwierząt nie maleje. Dlatego tak ważne jest, by mówić o tym głośno, reagować i… działać.
Według dostępnych danych i szacunków organizacji prozwierzęcych, w Polsce może być nawet ponad 100 tysięcy bezpańskich psów.
Sytuacja kotów jest jeszcze trudniejsza. Mówi się o ponad pół milionie bezdomnych kotów, choć liczba ta może być znacznie wyższa, bo wolno żyjące koty nie są rejestrowane.
Wielu z tych zwierząt nigdy nie trafi do schroniska. Niektóre umrą w samotności – potrącone, zagłodzone, zmarznięte. Inne całe życie spędzą na ulicy, w lesie, na wsi, bez dostępu do opieki weterynaryjnej i ludzkiej troski.
Jeśli widzisz bezdomnego psa w swojej okolicy, nie bądź obojętny.
Na terenach wiejskich odpowiedzialność za bezdomne zwierzęta spoczywa na gminie. To właśnie urząd gminy ma obowiązek zapewnienia opieki, poprzez odłów i przekazanie do schroniska.
Co możesz zrobić?
Pamiętaj, że Twoja reakcja może uratować życie.
To pytanie pojawia się wtedy, gdy sytuacja życiowa staje się naprawdę trudna – brak możliwości dalszej opieki, nagła choroba, śmierć właściciela.
Ale trzeba pamiętać: schronisko to nie rozwiązanie idealne.
Schroniska są przepełnione, a dla wielu zwierząt przebywanie tam to ogromny stres.
Dlatego warto najpierw poszukać innych możliwości. Warto skontaktować się z fundacją, poprosić o pomoc w znalezieniu nowego domu, zapytać o dom tymczasowy.
Jeśli jednak nie ma innego wyjścia – skontaktuj się z placówką odpowiadającą za Twoją gminę.
Nie porzucaj zwierzęcia, to przestępstwo.
W Polsce działa wiele fundacji, które każdego dnia podejmują nierówną walkę z bezdomnością zwierząt.
Przyjmują psy, leczą je, kastrują, szukają im domów. A wszystko to dzięki darczyńcom i ludziom dobrej woli.
Fundacje takie jak:
to tylko niektóre z tych, które znane są z ogromnego zaangażowania i uczciwego działania.
To właśnie takie organizacje najczęściej ratują psy z dramatycznych warunków. A potem szukają im domu, nierzadko również za granicą, gdzie adopcje są łatwiejsze.
Ich praca jest trudna, ale niezwykle potrzebna.
Wspierając je pomagasz realnie zmieniać los bezdomnych zwierząt.
Nie trzeba mieć schroniska ani prowadzić fundacji, by zmieniać świat na lepszy.
Czasem wystarczy jedno udostępnienie. Jedna rozmowa. Jedna decyzja o wsparciu.
Na naszej platformie codziennie powstają zbiórki na pieski, które potrzebują leczenia, karmy, bud, transportu, sterylizacji.
Czasem ktoś zakłada zbiórkę na rzecz fundacji, innym razem dla samotnego psa ze wsi, który nigdy nie miał domu.
Każda taka inicjatywa ma sens.
Każda może uratować życie.
Jeśli chcesz pomóc, ale nie wiesz jak możesz założyć zbiórkę.
To prosty sposób, by zaangażować znajomych, rodzinę, sąsiadów i dać realne wsparcie potrzebującym zwierzakom.
Jako opiekun pomogę Ci stworzyć zbiórkę, która dotrze do ludzi i przyniesie efekty.
Wyjaśnię, jak napisać opis, jak rozpowszechniać zbiórkę i jak bezpiecznie wypłacić środki.
Nie musisz znać się na wszystkim, wystarczy chcieć pomóc.
Wiesz już, ile jest psów w Polsce bezpańskich, gdzie zgłosić bezdomne zwierzę, jak oddać psa do schroniska i które fundacje naprawdę działają.
Ale najważniejsze pytanie brzmi: co z tym zrobisz?
Bo prawdziwa zmiana zaczyna się od jednej decyzji – nie być obojętnym.
Niech Twoja reakcja będzie pierwszym krokiem ku lepszemu życiu dla tych, którzy nie mają głosu.
Pomoc zwierzętom nie zawsze wymaga wielkich pieniędzy, często wystarczy wielkie serce.
Bezdomne zwierzęta nie poproszą o pomoc, ale my możemy zrobić to za nie.
Zbieraj na swój szczytny cel już dziś!